Poza Klubem

Bydgoskie Eldorado

Bydgoskie Eldorado.

24 listopada w Bydgoszczy odbył się turniej wolnego palenia fajki i podsumowanie Grand Prix.

Tego dnia znaleźliśmy się w innej epoce, nawet trochę jak na planie filmowym westernu. Charakter zabawy nosił znamiona dzikiego zachodu i można było obracać się wśród stróżów prawa, kowbojów, szamanów i Indian. Małgosia i Piotr Pleskotowie ubrani bardzo zacnie, starali się nauczyć nas kroków tańca country. W wir pląsów wciągnęli grupę śmiałków i było przy tym sporo śmiechu. Grzegorz Kubiak „szeryf” Bydgoskiego Bractwa  Fajkowego wraz z barwną żoną Moniką w stroju Indianki, oraz córką ślicznie uzupełniającą styl Dzikiego Zachodu prowadzili imprezę i wręczali nagrody zdobyte w turnieju. Patryk Czajkowski zajmował się muzyczną oprawą i do tego spełniał życzenia dotyczące muzycznych upodobań gości. Jak zawsze przy okazji tego typu imprez nie mogło zabraknąć wystawionych tytoni, fajek i dodatków do palenia. Mogliśmy podziwiać dzieła fajkarzy którzy nieustannie zaskakują nas pomysłowością przy wykonywaniu kolejnych wzorów fajek. 

Czas napisać parę słów o samym turnieju, a raczej o naszych zwycięzcach. Z naszego klubu startował Damian Mucha i zajął II miejsce z czasem 02:08:25, a w Grand Prix uplasował się na 7 pozycji. Damian jako samotny wilk Klubu Fajkowo-Cygarowego Trafika Poznań pokazał kły.

 Gratulujemy naszemu prezydentowi!!

W tegorocznym Grand Prix miejsca 1-3 zajęli: Przemysław Marach (Klub Fajkowo- Cygarowy im. Sherlocka Holmesa), Roman Kalinowski (Kalisko Ostrowski Klub Fajki), oraz Krzysztof Kozłowski (Koniński Klub Fajki)

Wyniki zostały już opublikowane, ale przypominamy jeszcze o rewelacyjnym pierwszym miejscu zdobytym przez Michała Perczyńskiego z Klubu Fajkowo – Cygarowego im. Sherlocka Holmesa. Czas jaki osiągnął to 02:25:32, wynik ten okazał się najdłuższym czasem palenia w tym roku. Gratulacje!! Trzeci czas tego turnieju 01:59:23 należał do Przemysława Maracha również z Klubu Fajkowo- Cygarowego im. Sherlocka Holmesa. Gratulujemy ! Najlepszą uczestniczką turnieju wśród pań okazała się Krystyna Bielecka. Krysiu, gratulacje ! 

Niestety nam nie udało się zdążyć na turniej. Byliśmy na miejscu już w trakcie jego trwania. Nie widzieliśmy też pięknych łapaczy snów wykonanych przez Monikę i Anię Kubiak, na marginesie pieniądze uzyskane z ich sprzedaży zostały przeznaczone na szczytny cel. Pomoc dla schroniska na koce i karmę dla zwierząt. To nie pierwsza taka akcja. Fajczarze pomagają.  

 Cieszymy się, że było nam dane zobaczyć tych wszystkich wspaniałych przyjaciół fajki i uczestniczyć we wspólnych rozmowach, oraz zabawie trwającej do późnych godzin wieczornych. Już tęsknię za następnymi turniejami. Śmiech towarzyszący tym spotkaniom leczy każdy zły nastrój i rozwiewa smutki, nie dajmy sobie tego odebrać. Bydgoskie Bractwo Fajkowe wie jak się bawić.

Dziękujemy Bydgoskiemu Bractwu Fajkowemu za świetną zabawę i organizację turnieju.

Małgorzata Tritt

 

Published: 29 listopada 2018

Przemyśl 2018r

Relacja  Małgosi Tritt

Przemyśl 17.06.2018

Zacznę od turnieju, który odbył się w niedzielę 17 czerwca w pięknym „fajkowym” mieście Przemyślu. Podium opanowali fajczarze ze Wschodu. Pierwsze miejsce zajął Madorsky Yuri, Pipe Club Kiev (01:25:55), na drugim miejscu uplasował się Malitskiy Petro, Pipe Club Lviev (01:17:57), a trzeci był Krinicynas Jurijus, Litwa (01:17:42). W tym roku pierwsze miejsce było koronowane, otóż korona będzie przechodnia i w przyszłym roku o tę koronę będziemy walczyć ponownie. Niespodzianką też w tym turnieju był losowy wybór fajki. Można było trafić na fajki wielu mistrzów: B. Antoniewski, T. Poliński, H. Worobiec, R. Filar i  Mr. Bróg.

Prezydent Przemyskiego Klubu Fajki, Piotr Malik odbierał tego dnia również życzenia i gratulacje z okazji 25-lecia klubu.

Jak Przemyśl to i słynna dereniówka Mariusza Bednarza, którą tradycyjnie zostaliśmy uraczeni. Było też pyszne jedzonko, a wspaniała atmosfera udzielała się wszystkim.

 

To była niedziela przepełniona dymem z fajeczek, fajkami i paradą po ulicach Przemyśla. My również braliśmy udział w paradzie dzierżąc w dłoni tablicę z nazwą naszego fajkowego klubu. Było bardzo barwnie. Rynek wypełnił się gośćmi, mieszkańcami i oczywiście fajczarzami. Fajkarze wystawiają swoje dzieła. Mnóstwo powitań, uścisków i uśmiechów. Miasto żyję fajką i to jest wspaniałe. Trzeba to zobaczyć.

W tym roku przed dzień „Święta Fajki” pojechaliśmy zobaczyć się z Heniem i Mateuszem Worobcem. Było fantastycznie i miło, nawet mieliśmy swój udział w tworzeniu fajki. Pracownia mistrza zawsze wzbudza we mnie podziw. To była wspaniała zabawa i ciekawe doświadczenie. Mistrz i jego syn, to robi wrażenie. 

Po południu wybraliśmy się po raz pierwszy  do Zbigniewa Bednarczyka, organizuje on co roku turniej fajkowy u siebie i licytacje na różne cele charytatywne, tym razem na rzecz dzieci. Spotkaliśmy tam naszych przyjaciół z innych klubów, wspaniałe towarzystwo, uczta i zabawa godna gospodarza. Dziękujemy.

Czas płynął bardzo szybko, sobota, niedziela, poniedziałek. Mieliśmy szczęście, zostaliśmy do poniedziałku. Mogliśmy dzięki Mariuszowi Bednarzowi uczestniczyć w wycieczce do ludwisarni jednej z trzech w Polsce. Dzwony jakie tam oglądaliśmy robiły wrażenie cały proces ich wytwarzania był ciekawy. Po obiedzie nowa atrakcja, lokomotywa na kołach zabrała nas na fortyfikacje. Dzielny Mariusz Bednarz był naszym przewodnikiem. I jak tu bez niego gdziekolwiek się ruszyć. Chylimy czoła przed znawcą historycznych faktów. Nasz pobyt dobiegł końca i choć zabawa trwała dalej my Musieliśmy z niekłamanym smutkiem – opuścić towarzystwo.

Dziękujemy prezydentowi Piotrowi Malikowi i wszystkim współorganizatorom tego wydarzenia za moc wrażeń podczas tegorocznego pobytu w Przemyślu. Wrócimy tu z pewnością. Wszystkich, którzy nie byli dotąd w tym mieście i na tym Święcie Fajki serdecznie zachęcamy do przyjazdu, przemyślcie to dobrze, bo warto. Polecamy z czystym sumieniem.

Published: 3 lipca 2018

XXIII Międzynarodowe Mistrzostwa Polski – Ostrzyce 2018r

W dniach 12-13 maja 2018 Kaszubski Klub Kolekcjonerów Fajek był organizatorem XXIII Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Wolnym Paleniu Fajki. I my tam byliśmy, a i miód i wino piliśmy. Żarcik.

 

 

 

 

 

 

 

 

W swej pięcioletniej karierze jako Klub pojawiliśmy się w Ostrzycach ” U Stolema” w najliczniejszym składzie na imprezie fajkowej i to było bardzo miłe. Jako pierwsi ten przepiękny krajobraz kaszubskiej ziemi mogli podziwiać Małgosia i Marek , następnie pojawili się : Iwona , Jacek , Ania i Damian , Ania i Dyzio , Marzenka i Jerzyk (nasz fantastyczny FanKlub i ostoja dopingu) oraz piszący te słowa Ryszard.

 

 

 

 

 

I wiele można by pisać ale Organizatorzy zadbali o wszystko, od pogody zaczynając poprzez zacnych gości i wspaniałą frekwencję. Wszystko niczym piękne danie na talerzu podane w pięknych okolicznościach przyrody.

 

Mający rozpocząć się w sobotnie popołudnie ok godziny 14 turniej, okraszony był wcześniej wystawą wielu stoisk branżowych najznamienitszych firm ( Worobiec , Bróg , Fajkowo , Pawlak , Woźniak , Jakubowski ) oraz wystawą produktów ludowych prosto z Kaszub. No i działo się , witaliśmy się z nowo przybyłymi uczestnikami , podziwialiśmy fajeczki, tytonie, i wyroby porcelanowe. I co najważniejsze na Kaszubach , zażywaliśmy tabaki.

Jednak spotkaliśmy się w Ostrzycach by palić, no i staraliśmy się nie odbiegać od głównego tytułu spotkania.

Przed zawodami odbyło się jeszcze jedno ważne spotkanie – spotkanie Prezydentów , gdzie oprócz planów na najbliższe Spotkania Fajczarzy i miejsc w których się one odbędą, nastąpiły wybory Prezydenta wszystkich Prezydentów. I tu odbyło się bez niespodzianek , Henryk Rogalski został jednogłośnie wybrany na kolejną kadencję. I zgadzamy się z wyborem Prezydentów i ogromnie Heniowi gratulujemy i kibicujemy w dalszych krzewiących kulturę palenia pomysłach na przyszłość.

Turniej na który wszyscy z niecierpliwością czekaliśmy w końcu się rozpoczął , jednak poprzedzały go peany pochwalne i dziękczynne dla wszystkich , którzy przyczynili się do pomocy w organizacji Fajkowego Święta.

Niewątpliwą atrakcję Zawodów stanowiło dwoje wspaniałych ludzi z Radia Kaszebe – Agnieszka Łukasik i Piotr Szyca. Ze smacznym żartem przekładali z naszego na kaszubski i z kaszubskiego na polski wszystkie wypowiedzi gospodarzy i prowadzących.

I jak na każdych zawodach , otrzymaliśmy fajki ( produkt Pracowni Zbyszka Bednarczyka ) oraz tytoń Gawith Hoggart VAN ( ufundowany przez Firmę Fajkowo ) no i dwie zapałki. I już , pyk pyk pyk …….i pojawił się nowy Mistrz.

Paląc ponad dwie godziny (2:03:46) 3 g tytoniu Przemysław Marach z Klubu Fajkowo-Cygarowego im. Sherlocka Holmesa z Warszawy zdobył tytuł mistrza Polski. Drugie miejsce zajął Jan Serafin ze Słupska a trzecie Roman „Soley” Kalinowski z KOKF2010 . W zmaganiach podczas XXIII Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Wolnym Paleniu Fajki Ostrzyce 2018 brało udział aż 100 fajczarzy.

Cały zespół Organizatorów, pod wodzą prezydenta Mariana Kowalewskiego, spisał się wspaniale – złoty medal to za mało . Przegościnni i przeuroczy Kaszubi nie szczędzili sił, by dogodzić wszystkim. A bal będący zwieńczeniem dnia był wspaniały.

Niedziela również obfitowała w wiele atrakcji , jednak sam pobyt w tak przeuroczym miejscu był niczym balsam dla duszy i ciała.

Z całego serca jeszcze raz gratulujemy Organizatorom przepięknego Turnieju.

A ja dziękuję wszystkim reprezentantom naszego Klubu za udział w tak cudownej imprezie za zdobyte miejsca a także tym członkom naszego Klubu , którym nie dane było przeżyć tego wydarzenia – jednak ogromnie czuliśmy ich wsparcie i doping.

Dziękujemy także wszystkim uczestnikom Mistrzostw i osobom towarzyszącym za spotkanie i rodzinną atmosferę.

Cała lista wyników na RPKF. Pozdrawiam

 

 

 

Published: 24 czerwca 2018